wtorek, 28 sierpnia 2007

Pani Ziucie zwierzyła się koleżanka

Pani Ziucie zwierzyła się koleżanka, że inkasuje od męża opłaty za współżycie intymne. Uzyskane w ten sposób pieniądze przeznacza na nowe stroje. Ten system spodobał się Ziucie i postanowiła wprowadzić go w życie jeszcze tej samej nocy.
- Kosztuje to 100 zł - powiedziała do męża. - Nasza koleżanka już od dawna bierze tak pieniądze od swojego starego.
Mąż Ziuty sięgnął do portfela, ale znalazł tam tylko dwadzieścia złotych.
- Za tyle - dodała Ziuta - możesz dostać buziaka i dwa razy mnie pogłaskać.
Mąż otrzymał tyle, za ile zapłacił. Potem obrócił się do żony plecami i zasnął. Ziuta zaczęła wiercić się w łóżku... W pewnej chwili nie wytrzymała i potrząsnęła męża za ramię.
- Nie śpij, leniuchu! Wstawaj szybko! Idź do kuchni i pożycz sobie z domowej kasy, ile ci brakuje.