Zespół The Prodigy przybywa z koncertem na Litwę. Artyści wysiadają z samolotu, patrzą, a tu para ubranych na ludowo wita ich chlebem i solą. Schodzą po schodach na płytę lotniska. Wokalista mówi:
- No! Tak nas jeszcze nikt nie witał.
Po czym pochyla się nad solą, zatyka jedną dziurkę od nosa palcem, a drugą wciąga...
czwartek, 29 listopada 2007
Akcja rozgrywa się na holenderskiej farmie
Akcja rozgrywa się na holenderskiej farmie. Jeszcze przed wejściem Polski do Unii Europejskiej holenderska Inspekcja Legalności Pracy kontroluje pracujących Polaków.
- Zna pan holenderski?
- Tak, trochę znam...
- Ma pan pozwolenie na pracę?
- Mam!
- A tamten pana kolega też ma?
- Również ma!
- To niech go pan tu zawoła.
- Józek, s********j!!!
- Zna pan holenderski?
- Tak, trochę znam...
- Ma pan pozwolenie na pracę?
- Mam!
- A tamten pana kolega też ma?
- Również ma!
- To niech go pan tu zawoła.
- Józek, s********j!!!
Pewien fryzjer prezentuje swój wynalazek
Pewien fryzjer prezentuje swój wynalazek (niewielkie pudełko z dziurą) i mówi:
- W ten otwór wkłada się głowę. W środku są dwie brzytwy, które błyskawicznie golą.
- Ale przecież każdy człowiek ma inny kształt twarzy! - odzywa się jeden z oglądających.
- Tylko przy pierwszym goleniu - dodaje wynalazca.
- W ten otwór wkłada się głowę. W środku są dwie brzytwy, które błyskawicznie golą.
- Ale przecież każdy człowiek ma inny kształt twarzy! - odzywa się jeden z oglądających.
- Tylko przy pierwszym goleniu - dodaje wynalazca.
Student wchodzi do sali egzaminacyjnej
Student wchodzi do sali egzaminacyjnej. W środku czeka profesor, obok niego siedzi jego asystent. Profesor wskazuje studentowi leżące przed nim kartki z zestawami pytań i karze wylosować jeden z nich. Student bierze jedną z kartek, ale po przeczytaniu prosi o pozwolenie na kolejne losowanie. Profesor zgadza się. Kolejny zestaw pytań także mu nie odpowiada, więc losuje następny. Sytuacja powtarza się kilka razy, aż profesor w pewnym momencie nie wytrzymuje i mówi do studenta:
- Niech pan już idzie. Dostaje pan trójkę.
Ucieszony student wychodzi z sali. Po chwili asystent zadaje profesorowi pytanie:
- Dlaczego ten student dostał trójkę? Przecież nie odpowiedział na żadne pytanie!
- Ale coś wiedział, bo szukał - odpowiada profesor.
- Niech pan już idzie. Dostaje pan trójkę.
Ucieszony student wychodzi z sali. Po chwili asystent zadaje profesorowi pytanie:
- Dlaczego ten student dostał trójkę? Przecież nie odpowiedział na żadne pytanie!
- Ale coś wiedział, bo szukał - odpowiada profesor.
Rolnikowi ktoś ciągle podkradał dynie
Rolnikowi ktoś ciągle podkradał dynie. Pewnego dnia wkurzony rolnik wpadł na pomysł, jak temu zaradzić. Przed plantacją wbił pal i przytwierdził do niego tabliczkę z napisem "JEDNA DYNIA JEST ZATRUTA". Następnego dnia zauważył, że ktoś dopisał pod spodem "TERAZ JUŻ DWIE".
Indianie złapali Polaka, Francuza i Niemca
Indianie złapali Polaka, Francuza i Niemca. Oznajmili im, że ich zabiją, a z ich skór zrobią sobie kanu (łódź). Pozwolili im wybrać broń, z jakiej zginą. Francuz poprosił o sztylet. Wziął go i poderżnął sobie gardło. Indianie zrobili z jego skóry kanu. Niemiec poprosił o pistolet. Wziął go i palną sobie w łeb. Indianie zrobili z jego skóry kanu. Polak poprosił o widelec. Indianie się zdziwili, ale dali mu widelec. Polak chwycił widelec i dźgając się po całym ciele krzyknął:
- Ja wam, k***a, dam kanu!
- Ja wam, k***a, dam kanu!
Subskrybuj:
Posty (Atom)